piątek, 26 lutego 2016

W życiu poznajemy  ludzi. O niektórych nigdy więcej nie pomyślimy. U innych, zastanawiamy się co u nich słuchać. U jeszcze innych - zastanawiamy się czy kiedykolwiek o nas myślą. Są też tacy, o których nie chcemy nigdy więcej pomyśleć. Ale... ale i tak to robimy.
Długo się zbierałam żeby dodać nowy post, ostatnio mam sporo na głowie, kiedy już znajdę czas to zazwyczaj nic mi się nie chce, ponieważ jestem taka padnięta. Ale to miłe kiedy wchodzę na instagrama a tam sporo pytań kiedy pokażę więcej zdjęć z ostatnich sesji bądź kiedy dodam nowy post na blogu. Myślałam że nikt nie czyta moich wypocin albo nie zagląda na bloga a tu proszę ostatnimi czasy nawet oglądalność wzrosła. Bardzo mi miło z tego powodu !
Tak sobie myślę czy nie zrobić sobie z 2/3 miesięcznej przerwy ponieważ teraz tak naprawdę najważniejsza jest nauka, ale jeszcze zobaczę. Co do sesji z Julą to był spontan, jak już kiedyś wspominałam najlepsze są spontany!!! Wstałam rano napisałam do niej co robi bo mam ochotę na zdjęcia i się umówiłyśmy nie miałyśmy nawet zarysu sesji, więc tak jak mówię pełen spontan. Umówiłyśmy się na godzinę 10:00, niestety nie wypaliło ponieważ posprzeczałam się z siostrą, która miała z nami robić zdjęcia i mama kazała nam się pogodzić, najgorsze są kłotnie z rodziną, nie powinnyśmy się kłócić bo przecież mamy siebie i rodzina jest najważniejsza, nie jestem z tych osób które uważają że" z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach". Wręcz przeciwnie, uważam, że rodzina jest podstwą szczęścia, jest i powinna być dla nas wszystkim i musimy stawiać ją na 1 miejscu! Ale wracając do sesji to po 11:00 pogodziłyśmy się z siostrą i pojechałyśmy na zdjęcia. Pogoda tamtego dnia była okropna, słabe światło ciemno szaro buro, i bałam się jak wyjdą nam te efekty, ale za bardzo nie spinałam się co do tych zdjęć ponieważ to miało być coś w rodzaju odstresowania się od wszystkiego. Jak skończyłyśmy się szykować do zdjęć wyszło nam piękne słońce no i działyśmy, sesja potrwała gdzieś do 17. Tak tak długo robiłyśmy zdjęcia w różnych stylizacjach było zabawnie a efekty ocenicie sami :)

Pierwszy z efektów to sesja z Julią :)






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz