Sandra&Daniel

22.09.2018
I ślubuję Ci miłość ...

Opisując ten ślub 3 słowami to miłość, emocje, i jeszcze większa miłość!

Kiedy Sandra napisała do mnie, że jestem ich wymarzonym fotografem na ślub, oniemiałam z radości, wysłałam im ofertę, a oni bez zastanowienia się zgodzili <3

Ona- piękna brunetka z uśmiechem jak z reklamy, kochająca swojego ukochanego

On- przystojny, wrażliwy, kochający na zabój swoja ukochana

OBYDWOJE-rodzice malej Zuzanny, która tego dnia tez miała swoje ważne święto.

Sandra i Daniel byli już po ślubie cywilnym i można by było powiedzieć, ze tutaj będzie bezstresowo, jednakże stres ich zjadał, a emocje sięgały zenitu. 

Tego dnia towarzyszyło im bardzo dużo emocji, od radości do łez wzruszenia, ich miłość ich uczucie jest nie do opisania, a historia, którą stworzyliśmy tego dnia, jest piękna i wzruszająca... <3

SUKNIA : BLANCO&NEGRO projekt Monica Loretii

GARNITUR: Vistula

KWIATY: Arabeska Police

DJ: DJ Fame Production

MAKIJAZ& FRYZURA: Beauty room Ewelina Szymanska

OLGA&KRZYSZTOF

          Sesja narzeczeńska

       Bałtyk o Zachodzie Słońca

Sesje narzeczeńskie to cos co lubię chyba najbardziej zaraz po reportażu ślubnym i sesji lifestyle no dobra powiedzmy, że są na 3 miejscu, ale jakby nie patrzeć to dalej podium. Podczas takiej sesji możemy się bliżej poznać, wy możecie poznać się z moim obiektywem, jest to czas dla waszej dwójki na powrót do początków waszej znajomości, na pokazanie waszych emocji. Takie sesje mogą być wspaniałym prezentem na podziękowanie rodzicom bądź tez małą pamiątką dla gości, ale przede wszystkim pamiątka dla was samych. Sesje narzeczeńskie to dodatek, który dostajecie w pakiecie, kiedy wybieracie u mnie reportaż z waszego dnia, tak właśnie było z Olga i Krzysztofem, poznaliśmy się na tej sesji jeszcze bardziej niż na podpisaniu naszej umowy. Sesje ta wykonaliśmy tuż przed zachodem słońca nad Polskim Bałtyckim i pięknym morzem, tego wieczoru świeciło nam pięknie słoneczko i nie potrzeba było nam nic innego tylko ich miłości, czułości i emocji, no i może trochę zabawy. Już tego dnia wiedziałam, że podczas ich najważniejszego dnia będzie pięknie! 

Przenieśmy się na chwile do lipcowego, słonecznego i ciepłego wieczoru z Olga i Krzysztofem

Samanta&Marek

Kiedy Samanta i Marek zgłosili się do mnie na sesje, wysłali swoje wspólne zdjęcie, na których wyglądali na tak prawdziwie szczęśliwych ludzi. Napisałam wtedy Samancie, że właśnie na takich mi wyglądają, a ona na to odpowiedziała, że to prawda i że są parą od 14 roku życia, że są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi, a przecież każdy wie, że w związku najlepiej być dla siebie przyjacielem. Mieć oparcie w ukochanej osobie i dawać tej osobie też oparcie w nas. Na sesje wybraliśmy moje ukochane miejsce ze wzgórzami, to tam widziałam najpiękniejsze zachody słońca tego lata, na naszą sesję mieliśmy dosłownie godzinkę, bo Marek musiał jechać do pracy, więc zrobiliśmy co w naszej mocy i wykonaliśmy tę sesję, niestety mankamentem tej całej sesji było +40 w słońcu i to, że robiliśmy ją dosłownie w samym ostrym słońcu. Pomimo tych mankamentów sesje uważam za udaną, a moja para po sesji była oszołomiona efektem, jak w taki krótki czas mogło nam wyjść coś tak pięknego <3

Dołączę wam nutkę, która będzie idealnie pasować do historii tych dwojga.

Sukienka : Maya Nowogard

Garnitur: Kubenz

Bukiet: Kwiaciarnia Arabeska Police