czwartek, 21 marca 2019

Aga&Paweł

Sesja narzeczeńska w domowym zaciszu ... 


Sesja narzeczeńska w domowym zaciszu? Czemu nie! Zwłaszcza kiedy za oknem nie ma pięknej pogody, kiedy jest szaro buro i ponuro, właśnie wtedy proponuje Wam takie rozwiązanie. Oczywiście nie oznacza to, że kiedy jest piękna pogoda, nie możecie mnie zapraszać do swoich domów, taka sesja to również świetne rozwiązanie dla osób, którzy wstydzą się pozować przed innymi ludźmi, a jak dobrze wiemy, nawet w dalekim lesie mogą znaleźć się inne osoby, tzw. osoby trzecie.
Ta sesje wykonaliśmy w domu ze względu na pogodę, ale również i ze względu na małą Majeczkę, która dzielnie leżała w leżaczku, kiedy ja z jej cudownymi rodzicami, łapałam w kadry emocje, uczucia i ich wielka miłość <3

Ta właśnie sesja rozpoczęłam nowy rok, nowy rok, który pewnie szykuje dla mnie mnóstwo nowych wyzwań, rok, który zapewne da mi parę nowych lekcji w moim życiu.
Jestem ciekawa, co przygotował dla mnie ten rok, śmiało mogę powiedzieć, że nie mogę się doczekać nowych wyzwań i poznania kolejnych cudownych osób w moim życiu.



















 
 
 

 
 

 









 

 
 
 
 




 


 

























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz